[ Pobierz całość w formacie PDF ]
uÅ›wiadomione; wszystko to wraz z tÄ… osobÄ… wÅ‚Ä…cza siÄ™ w czas spoglÄ…dać na samo spostrzeganie, takie jakim ono tu oto jest, obiektywny. Spostrzeżenie, w ogóle wszelka cogitatio, tak i mogÄ™ pomijać odniesienie do mojego Ja, abstrahować od apercepowÄ…ne, sÄ… f akt ami psychologicznymi. Aper- niego: wówczas tak ujÄ™te oglÄ…dowe i tak ograniczone cepowane przeto jako dane w obiektywnym czasie, należące spostrzeżenie ma charakter absolutny, nie zawiera w sobie do przeżywajÄ…cego Ja, tego Ja, które jest w Å›wiecie i trwa w żadnej transcendencji i dane jest jako czysty fenomen w swoim czasie (czasie, który można mierzyć za pomocÄ… sensie fenomenologii. empirycznych Å›rodków chronometrycznych). Jest to wiÄ™c Każdemu p r z e ż yciu psychicznemu odpowiada fenomen w sensie nauki przyrodniczej, zwanej przez nas zatem na drodze redukcji fenomenologicznej czysty psychologiÄ…. fenomen, u k a zujÄ…cy jego immanentnÄ… istotÄ™ (wziÄ™tÄ… Fenomen w tym sensie podpada pod prawo, do którego jednostkowo) jako da n Ä… absolutnÄ…. Wszelkie uznanie musimy stosować siÄ™ w teorii poznania, pod prawo STTO^TJ w rzeczywistoÅ›ci nieimmanentnej", (efektywnie) nie zawartej odniesieniu do wszelkich transcendensów. Ja jako osoba, jako w fenomenie, jakkolwiek domniemanej w nim, a zarazem rzecz w Å›wiecie, oraz przeżycie jako przeżycie tej osoby, nie danej w drugim sensie, zostaje wyÅ‚Ä…czone, tzn. wÅ‚Ä…czone w obiektywny czas, choćby w sposób ~ caÅ‚kiem zawieszone. nieokreÅ›lony to wszystko sÄ… transccndensy i jako takie sÄ… one Jeżeli istnieje możliwość uczynienia takich czystych dla teorii poznania niczym. Dopiero dziÄ™ki redukcji, którÄ… fenomenów obiektem badaÅ„, to oczywiste jest, że nie również możemy nazwać redukcj Ä… feno-menologicznÄ… , znajdujemy siÄ™ już na terenie psychologii, owej naturalnej i uzyskujÄ™ absolutnÄ… prezentacjÄ™, która nie oferuje już niczego transcendentnie obiektywizujÄ…cej nauki. Tematem naszych transcendentnego. StawiajÄ…c pod badaÅ„ i wypowiedzi nie sÄ… już fenomeny psycho- Temat badaÅ„: czyste fenomeny 57 56 Wyklad trzeć; interesujÄ… tylko fenomeny poznawcze. Ale przecież wszy- logiczne pewne zdarzenia w tak zwanej realnej rzeczy- stko to, co bÄ™dziemy teraz rozważać, w jednakim stopniu wistoÅ›ci (której istnienie pozostaje wszak caÅ‚kowicie pod może zostać odniesione do wszystkich [fenomenów], wobec znakiem zapytania), lecz to, co jest i obowiÄ…zuje, obojÄ™tne, czy wszystkich bowiem mutatis mutandis zachowuje ważność. coÅ› takiego jak obiektywna rzeczywistość istnieje, czy też nie, Zamiar krytyki poznania prowadzi nas do pewnego czy uznawanie takich transcendensów jest prawomocne, czy też poczÄ…tku, do staÅ‚ego lÄ…du danych, którymi wolno nam nie. Mówimy teraz wÅ‚aÅ›nie o danych absolutnych; nawet jeÅ›li dysponować i których, jak siÄ™ wydaje, przede wszystkim odnoszÄ… siÄ™ one intencjonalnie do obiektywnej rzeczywistoÅ›ci, potrzebujemy: by zgÅ‚Ä™bić istotÄ™ poznania, muszÄ™, natu- to owo odnoszenie siÄ™ jest pewnym zawartym w e w n Ä… t rz nich ralnie, posiadać poznanie we wszystkich stojÄ…cych pod charakterem, podczas gdy o bycie i niebyci e znakiem zapytania postaciach j a k o danÄ…, i to w taki rzeczywistoÅ›ci niczego siÄ™ tu przecież nie przesÄ…dza. Tak oto sposób, że owa dana nie zawiera w sobie już nic z proble- za'rzućiliÅ›my już kotwicÄ™ u wybrzeży fenomenologii, której matycznoÅ›ci charakteryzujÄ…cej pozostaÅ‚e poznanie, jak- przedmioty ustanowione sÄ… tak samo, jak ustanawiane sÄ… obiekty kolwiek i ono zda siÄ™ przecież dostarczać nam danych. badawcze w nauce, ale nie jako jestestwa (Existehzen) w ZapewniliÅ›my sobie pole (czystych fenomenów poznaw- pewnym Ja, w czasowym Å›wiecie, lecz jako absolutne dane czych) ^, możemy teraz studiować je i budować naukÄ™ o uchwycone w czysto immanentnym oglÄ…daniu. GzystÄ… czystych fenomenach, fenomenologiÄ™. Czyż nie jest immanencjÄ™ należy tu scharakteryzować przede wszystkim oczywiste, że na jej podstawie bÄ™dzie można rozwiÄ…zać poprzez r e du kc j Ä™ fenomenologicznÄ…: do-mniernujÄ™ nurtujÄ…ce nas problemy? Jasne jest przecież, że tylko wtedy wÅ‚aÅ›nie to oto, nie w jego odniesieniu transcendentnym, lecz w mogÄ™ doprowadzić do jasnoÅ›ci istotÄ™ poznania, gdy je tym, czym ono samo w sobie jest i jako co jest dane. Ten sposób osobiÅ›cie zobaczÄ™ i gdy w oglÄ…daniu tym ono samo bÄ™dzie wyrażania siÄ™ stanowi, naturalnie, jedynie drogÄ™ okrężnÄ… i jest mi dane takie, jakie jest. OglÄ…dajÄ…c immanentnie i w sposób pewnym Å›rodkiem pomocniczym, który ma na celu pomóc nam czysty muszÄ™ studiować je w czystym fenomenie, w czystej zobaczyć to, co na poczÄ…tku da siÄ™ tu zobaczyć, mianowicie Å›wiadomoÅ›ci": transcendencja poznania jest wszak różnicÄ™ miÄ™dzy ^a«-prezentacjÄ… obiektów transcendentnych a problematyczna; byt przedmiotu, do którego siÄ™ ono absolutnÄ… prezentacjÄ… samego fenomenu. odnosi, w tej mierze, w jakiej przedmiot ów jest Teraz wszakże nieodzowne sÄ… dalsze kroki i dalsze transcendentny, nie jest mi dany, a pytanie dotyczy wÅ‚aÅ›nie rozważania, byÅ›my mogli stanąć pewnÄ… stopÄ… na nowym lÄ…dzie tego, jak, mimo to, przedmiot ten może zostać uznany w i nie przepadli, bÄ™dÄ…c już u jego wybrzeży. Wy-46 brzeża te bycie, jaki sens ma i mieć może jeÅ›li uznanie takie ma bowiem najeżone sÄ… rafami i zasnuwa je mgÅ‚a niejasnoÅ›ci być możliwe. Z drugiej strony, w tym odniesieniu do grożąca porywami sceptycznej wichury. To, co dotychczas transcendensu, nawet wtedy, gdy stawiam pod znakiem powiedzieliÅ›my, dotyczy wszystkich fenomenów, choć nas, zapytania jego byt, także z uwagi na trafność naturalnie, ze wzglÄ™du na krytykÄ™ rozumu, :u> ffya; czystego poznania. 6 Husserl Idea... 58 WykÅ‚ad Irzeci Obiektywne obowiÄ…zywanie" absolutnych JenomenCw 59 tego odniesienia, jest coÅ›, co można uchwycić w czystym obowiÄ…zuje po prostu jako istniejÄ…ce, niezależnie od tego, czy fenomenie. Odnoszenie siÄ™ do transcendensu, domniemywanie poznajÄ…c uznajÄ™ je za istniejÄ…ce, czy też nie. Czyż do istoty go w taki czy inny sposób stanowi przecież pewien nauki nie należy jako jej korelat obiektywność tego, co w niej wewnÄ™trzny charakter fenomenu. WydawaÅ‚oby siÄ™ niemal, że jest tylko poznane i naukowo uzasadnione? I czy to co idzie tu tylko o naukÄ™ o absolutnych cogitationes. Skoro muszÄ™ naukowo uzasadnione, nie jest ważne powszechnie? A jak skreÅ›lić wstÄ™pnÄ… prezentacjÄ™ domniemanych trans-cendensów, to jest tutaj? Poruszamy siÄ™ w polu . , czystych fenomenów. gdzież indziej mógÅ‚bym studiować nie tylko sens tego Ale wÅ‚aÅ›ciwie dlaczego mówiÄ™«pole»; \ raczej jest to wieczny wychodzenia w domniemywaniu poza siebie, lecz wraz z tym heraklitejski przepÅ‚yw feno- * menów. Jakie sensem także jego możliwe obowiÄ… zywanie albo sens wypowiedzi mogÄ™ tu sformuÅ‚ować? No tak, oglÄ…dajÄ…c, mogÄ™ obowiÄ…zywania, jeÅ›li nie tam, gdzie sens 47 ten dany jest powiedzieć: to oto". To jest, niewÄ…tpliwie. Może nawet absolutnie i gdzie w czystych fenomenach odniesienia, mogÄ™ powiedzieć, że ten fenomen zawiera jako swa część potwierdzenia, uprawomocnienia ów sens obowiÄ…zywania tamten, że jest z nim powiÄ…zany, że ten przepÅ‚ywa w tamten dochodzi ze swej strony do absolutnej prezentacji? itd. Zapewne, od razu ogarnie nas tutaj wÄ…tpliwość, czy w grÄ™ Ale, oczywiÅ›cie, te sÄ…dy nie sÄ… ważne obiektywnie", nie nie wchodzi jeszcze coÅ› wiÄ™cej, czy prezentacjÄ… majÄ… ż a d n e go obiektywnego sensu", ich praw- i obowiÄ…zywania nie pociÄ…ga za sobÄ… prezentacji obiektu, która dziwość jest tylko subiektywna". Nie chcemy teraz ze swej strony nie mogÅ‚aby być prezentacjÄ… cogitafio, o ile w wdawać siÄ™ w rozważanie, czy sÄ…dom tym, skoro pretendujÄ… one
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkarro31.pev.pl
|