Podobne
 
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

ona skończy szkołę, aż ja rozkręcę biznes, ale po dwumiesięcznej rozłące żadne z nas tego nie
chciało i nie miało cierpliwości czekać. Kiedy tylko wróciłem do Stanów, zapakowałem ją w
samolot i zabrałem do Vegas na długi weekend. Prosta ceremonia dla nas dwojga zmieniła się w
epicką, weekendową imprezę, kiedy wszyscy nasi przyjaciele postanowili się wprosić na ślub.
Wiedziałem, że Ayden chce czegoś bardziej formalnego, bardziej tradycyjnego, ale za każdym
razem, kiedy wspominałem o weselu albo jakiejś ceremonii, tutaj, dla wszystkich, przewracała
oczami i mówiła, że musi spłacić Shaw i że rachunki za szpital Asy też same nie znikną.
Postanowiłem, że przez chwilę pozwolę jej na wykręcanie się tymi pretekstami, a potem i tak
chciałem zaplanować dla niej porządny ślub.
 Nie powiedziałem, że to coś złego. Dom jest świetny, a ogródek wymiata. Po prostu nigdy
nie wyobrażałem sobie ciebie przy grillu, takiego udomowionego.
Jego jasne oczy wciąż były ostre jak odłamki lodu i wciąż kombinował z włosami, jak
zawsze  dzisiaj miały naturalny, ciemnobrązowy kolor przetykany żarówiaście zielonymi kolcami,
sterczącymi na wszystkie strony. A mimo to był w nim jakiś wewnętrzny spokój. Byłem ciekaw, czy
Ayden tak samo wpływa na mnie, czy dla ludzi wokół jest tak samo oczywiste, że przy niej
znalazłem swoje miejsce i zdołałem mocno przygasić ten piekielny stos, który spalał mnie żywcem.
Ruchem głowy wskazał dziewczyny siedzące na werandzie na tyłach domu. Shaw zanosiła
się śmiechem z jakiejś historyjki, którą opowiadał brat Ayden, a Ayden siedziała wygodnie oparta i
patrzyła na mnie i Rule a. Uniosłem pytająco brew, a ona wzruszyła ramionami. Asa potrafiłby
oczarować zakonnicę, ale od kiedy znów zaczął się ruszać, zachowywał się bardzo dobrze. Jego
rehabilitacja była długa i mozolna. Dwa razy mocno mu się pogorszyło i Ayden właśnie
zdecydowała, że powtórzy semestr na uniwerku, bo siedząc w Kentucky i opiekując się nim w
szpitalu, opuściła za dużo zajęć. Kiedy tylko było to możliwe, spakowała go i przywiozła ze sobą
do Denver, więc teraz musiałem znosić nie tylko niewyparzoną gębę Cory, ale na dodatek tego
śliskiego jak wąż czarusia.
Asa i ja nie byliśmy przyjaciółmi. Nie ufałem mu za grosz, ale wyglądało na to, że stara się,
jak może. Zdaje się, że odczuwał zdrowy strach przed tym, co mu zrobię, jeśli znów zacznie
mieszać w życiu Ayden, a jego niemal zgon chyba na chwilę go otrzezwił. Choć męczyło mnie to,
skoro już wiedziałem, jak skomplikowane są sprawy między nimi, widziałem, że naprawdę ją
kocha. Wiem, że Ayden miała nadzieję na całkowitą przemianę, ale facet był zwyczajnie za gładki,
za dobry w rozgryzaniu ludzi i w pogrywaniu z nimi, bym mógł uwierzyć w jego transformację. Ale
naprawdę czułem, że próbuje być w porządku wobec siostry, więc choćby ze względu na to
chciałem dać mu szansę. Jako że raz czy dwa w tygodniu musiałem wyjeżdżać w sprawach mojej
nowej wytwórni, cieszyłem się, że jest w domu z dziewczynami, nawet jeśli ciągle miał rękę w
gipsie i but ortopedyczny na stopie.
 Jest prawie tak samo Å‚adny jak ona, co?
Pytanie Rule a wyrwało mnie z zamyślenia; puściłem oko do Ayden i odwróciłem się z
powrotem do niego.
 Jest jak wrzód na dupie.
Rule parsknął i odwrócił hamburgery, których pilnował na grillu.
 Shaw go lubi, co mnie zaskakuje po tym, na co naraził Ayden, a Cora uważa, że jest
przezabawny.
 To dlatego, że są dziewczynami, a ten facet ma więcej uroku w małym palcu niż my dwaj
razem wzięci. To niewiarygodne.
Rule zmrużył oczy i spojrzał na resztę paczki, siedzącej w kółku na leżakach ustawionych
na trawniku. Rowdy i Nash grzebali się z całą górą fajerwerków, które aż śmierdziały przemytem.
Podejrzewałem, że przekroczyły granicę stanu Wyoming. Cora siedziała obok Rome a, starszego
brata Rule a, i żadne z nich nie wyglądało na uszczęśliwione towarzystwem.
 Dobrze wiem, że rodzeństwo może być wrzodem na dupie.
Od powrotu Rome a z Afganistanu widziałem go ledwie parę razy. Dowiedziałem się pocztą
pantoflową  w tym przypadku pantoflem był Rowdy  że on i Rule raczej nie pałają do siebie
braterską miłością. Rome chyba wciąż był wkurzony na rodziców o coś, co miało związek z ich
trzecim bratem, i było jasne, że cokolwiek to było, dotyczyło również Shaw, bo starszy Archer
ledwie zdobywał się na grzeczność dla niej w jej własnym domu. Wiedziałem, ż Rome i Rule są
zżyci, więc każdy problem w końcu będzie musiał zostać rozwiązany, ale zdaje się, że Rome był
mocno nerwowy i od przyjazdu zachowywał się dość nieprzewidywalnie. Nash, który z nim teraz
mieszkał, wspominał parę razy, że nigdy nie widział, by starszy brat pił tak ostro jak ostatnio.
Wiedziałem, że chłopaki się o niego martwią, ale Rome był najstarszy i niejako z urzędu robił za
szefa, więc chyba trudno im było porozmawiać z nim na ten temat.
Rule zwrócił na mnie jasne oczy.
 A jak sprawy z resztÄ… rodziny?
Wzruszyłem ramionami; zobaczyłem, że Ayden podniosła się i schodzi z werandy. Byłem
ciekaw, czy moje serce już zawsze będzie wywracać fikołka na widok tej kobiety idącej do mnie.
Mogłem patrzeć cały dzień, jak porusza się na tych zabójczych nogach, i dzgnąłem Rule a łokciem
w żebra, kiedy zauważyłem, że też się na nie gapi.
 Chyba bez zmian. Mama mi nie wybaczyła, że nie zaprosiliśmy ich na ślub w Vegas,
chociaż jej powiedziałem, że może przyjechać, byle zostawiła tego drania w domu. Ona tego po
prostu nie rozumie. Nawet Ayd próbowała z nią rozmawiać, próbowała jej wytłumaczyć, że dopóki
z nim jest, nie będzie częścią naszej rodziny. Boże uchowaj, żebyśmy mieli dzieci, bo stary na [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • karro31.pev.pl
  •  
    Copyright © 2006 MySite. Designed by Web Page Templates