[ Pobierz całość w formacie PDF ]
były tak wspaniałe i uzależniające. Keto pchnął. Tym razem bez odrobiny czułości. Sarah jęknęła. Jego penis brutalnie uderzył. Przyjemność nasiliła się. Przyspieszył, nacierał na jej cipkę pchnięciami tak szorstkimi i gwałtownymi, iż wkrótce mogła poczuć jedynie ogień. Sarah pisnęła. Uzależniła się od tej wspaniałej przyjemności, którą otrzymała. Pot perlił się na jego skroniach. Oczy płonęły pożądaniem. Mocniej. - błagała. Prawie& Pieprzył ją mocniej, obnażając zęby jakby nie mógł się powstrzymać przed swoją atawistyczną6 żądzą. Przyjemność wezbrała, nawet jeszcze większa niż wcześniej. Ale to jeszcze nie to. Keto uderzał i uderzał, pompował w nią mocnymi, pierwotnymi pieprzeniami. Przyjemność sięgnęła wyżej. Keto poruszał się jeszcze szybciej. Wtedy uderzyło w nią. Sarah krzyknęła kiedy gwałtowny orgazm zmiótł ją ze swej drogi. Oddech uwiązł jej w płucach. Ciało trzęsło się. Przytuliła się do Keto kiedy pieprzył ją w kółko i w kółko. Nie mogła nic zrobić, tylko poddawała się jego strumieniom bezwzględnych pieprzeń. Nagle, kolejny gwałtowny szczyt uderzył w nią. Zwiat ściemniał. Szybowała ku wolności. Kiedy ostatni przypływ ekstazy zniknął, ujrzała go warczącego, drżał kiedy wypełniał ją swoim nasieniem. Jej cipka zacisnęła się powrotem, wysysając go do ostatniej kropli. Keto dyszał. Spojrzał na nią z triumfem. Pogładził po policzku. Moja. - rzekł. Jego głos był pełen posiadania, dodał. Należysz do mnie. Co za dziwne pogaduszki do poduszki. Zastanawiała się, czy był świadom tego co tak dobitnie powiedział. Naprawdę ? - Sarah nie mogła się oprzeć dokuczenia mu. Jego twarz pociemniała. Szczęka drgnęła. Oczy błyszczały oburzeniem. Kobieto, jeśli myślisz, że możesz mnie po tym zostawić, to jesteś w wielkim błędzie. 6 Pojawienie się u danego organizmu nietypowych dla niego cech bądz zachowań, charakterystycznych dla jego odległych przodków.
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkarro31.pev.pl
|