|
|
|
|
|
|
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
szczegóły) i tworzyła męską armię niewolniczą dla zabezpieczenia swej władzy. Z agenta POR wyciągnięto informację, zabito i zastą- piono dublerem. Broń sporządzona dzięki temu podstępowi spowo- dowała krytyczne obrażenia u Starszego Agenta Terenowego Orne a. Nie oczekuje się, że przeżyje. Niniejszym rekomenduję Orne a do Medalu Galaktyki i proszę, by imię jego i wpisane było do Zwoju Ho- norowego. Stetson odepchnął raport na bok. To wystarczy Dowództwu. Dowódca operacji galaktycznych nigdy nie wychodził poza surowe szczegóły. Dokładny wydruk będzie do przeglądu dla jego adiutan- tów, a to można wysłać pózniej. Stetson nacisnął przycisk łączności, żeby uzyskać zapis przebiegu służby Orne a. Zabierał się do zadania, którego szczerze nienawidził: powiadomienie najbliższej rodziny. Przestudiował zapis, zagryzając wargi. Ojczysta Planeta: Chargon. Zawiadomić w razie wypadku lub śmierci: Pani Victoria Orne, matka. Przeglądał zapis, zwlekając z wysłaniem znienawidzonego po- słania. Orne wstąpił do komandosów Federacji w wieku lat standar- dowych siedemnastu (ucieczka z domu), jego matka wyraziła zgodę po wstąpieniu. Dwa lata pózniej: przeniesienie na stypendium do Uni- Galakty, szkoły POR, tu, na Marak. Pięć lat szkoły, jedno zadanie operacyjne POR wykonane i przeniesiony do B-D za błyskotliwe wy- krycie oznak agresji na Hamal. Dwa lata pózniej kokon ochronny. Nagle Stetson cisnął służbowym nagraniem na szarą metalową ścianę naprzeciwko, potem wstał, zabrał nagranie z powrotem na pul- pit. W oczach miał łzy. Nacisnął odpowiedni guzik łączności, podyk- tował zawiadomienie centralnemu sekretariatowi, rozkazał, żeby wy- słano je z Priorytetem Numer Jeden. Zszedł na powierzchnię i upił się brandy Hochar, ulubionym napojem Orne a. Następnego ranka przyszła odpowiedz z Chargonu: Matka Lewisa Orne a jest zbyt chora, aby mogła być zawia- 66 E-Book przygotowany specjalnie i wyłącznie dla użytkowników www.eKsiążki.org domiona lub odbyć podróż. Siostry zawiadomiono. Proszę uprzejmie poprosić panią Ipscott Bullone z Marak, żeby przyjęła na siebie obo- wiązki rodzinne. Podpisano: Madrena Orne Standish, siostra. Z pewną dozą obawy połączył się z Rezydencją Ipscott Bullone, liderki partii większości w Zgromadzeniu Federacji. Pani Bullone wy- brała połączenie z czystym ekranem. W tle rozbrzmiewał odgłos leją- cej się wody. Stetson wpatrywał się w szary ekran na pulpicie. Nigdy nie lubił czystych ekranów. Głowa bolała go od brandy Hochar, a żołądek utrzymywał, że to było niewłaściwe połączenie. To musiała być pomyłka. Rozmówca po drugiej stronie ekranu odezwał się barytonem: Tu Polly Bullone. Wyciszając własny żołądek, Stetson przedstawił się i zrelacjo- nował przesłanie z Chargon. Chłopak Victorii umiera? Tutaj? Och, biedactwo! A Madrena jest z powrotem na Chargon wybory. Tak, oczywiście. Natychmiast udam się do szpitala. Stetson podziękował i rozłączył się. Zaintrygowany odchylił się w fotelu. %7łona Wysokiego Komisarza! Czuł się ogłuszony. Coś tu nie pasowało. Wkrótce to sobie przypomniał: Pierwszy Kontakt! Hamal! Zakuty łeb nazwiskiem Andre Bul- lone! Stetson zażądał odpowiedniego raportu z Hamal i odkrył, że An- dre Bullone był siostrzeńcem Wysokiego Komisarza. Nepotyzm oczywiście zaczynał się na górze. Ale nie miało to widocznego wpły- wu na sprawę Orne a. Ucieczka nastolatka. Inteligentny. Samodziel- ny. Orne twierdził, że nie wie nic o związku między Andre Bullone i Wysokim Komisarzem. Mówił prawdę, pomyślał Stetson. Orne nie wiedział o tych po- wiązaniach rodzinnych. Stetson dalej przeglądał raport. Paskudztwo! Siostrzeniec został przeniesiony do papierkowej roboty głęboko w biurokracji: sztuczka z 67 E-Book przygotowany specjalnie i wyłącznie dla użytkowników www.eKsiążki.org opinią. Na nocie o przeniesieniu widniał zielony znaczek głoszący Naciski z góry . Teraz powiązanie rodzinne Orne a z Bullone. Ciągle zaintrygowany, ale niezdolny uporać się z problemem, Stetson nadał do Dowództwa notatkę do rąk własnych , następnie zwrócił się do listy z parafą pilne w pliku prowadzonych spraw. 68 E-Book przygotowany specjalnie i wyłącznie dla użytkowników www.eKsiążki.org Rozdział 9. Kiedy ze słownictwa mitologicznego rozwinęło się nasze pier- wotne rozumienie Psi, nastąpiła przemiana. Z księgi tajemnych zna- ków wyłoniła się ciekawość i przekład strachu na eksperyment. Ludzie odważyli się badać przerażające pogranicze używając analitycznych narzędzi umysłu. Z tych niezbyt uczonych i prowadzonych po omacku poszukiwań powstały pierwsze praktyczne podręczniki, z których roz-
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkarro31.pev.pl
|
|
|